BLAAAAAAAAAAAH!
Mala dziewczynka usiadła na wysokiej ławie .Dała się ponieść dzikiej ekscytacji tego zdarzenia i wyłupła oczęta na nadchodzącego wyłupło-oczego pieska pekińczyka.Trzeba jednak dodac ze owa dziewczynka nie byla zwykla dziewczynka , gdyz na jej karku widnial jasno zarzący sie znak. Przedstawiał on genetycznie modyfikowanego kartofla, widniał on tam, gdyż dziewczynka na ostatnim Zjeździe Rolników w Pupowcu była antagonistą wobec naturalnego obornika, znak powstał w akcie zemsty rolników. Znak owy mial specyficzne dzialanie na psychike dziewczynki , tudziez sprawial ze czasami przenosila sie w czasie. Dziewczynka lubiła te momenty gdy znak się zaciął, każdy lubi przeżywać dzień grypy jelitowej przeżywać 54 razy jak ona w 1997 roku. Ale były tez dobre momenty - weźmy na przyklad fascynujące Obiady Czwartkowe z Królem. Król tak jak ona lubiał ser. Choc w tamtych czasach Kobyły były mniej radioaktywne jak i mniej zanieczyszczone. Co mała dziewczynka przyjmowała z mniejszym entuzjazmem. Wiec dziewczynka ,siedzac na wysokiej ławie, uwaznie spogladala na malego psiaka.Mały psiak miał lęki, gdy ktoś tak mu się bacznie przyglądał, toteż zmienił się w odrażającego potwora i pożarł dziewczynkę. Ale jak to w bajkach bywa przybył odwazny i przystoiny bohater ktory wydarł Dziewczynke o imieniu Zoe z wnętrza psa.Następnie Książę pomógł dziewczynce odlepić się od podłoża, bowiem ślina psa była glutowata i razem zamarli na wieki w namiętnym pocałunku.
W tym samym czasie w malym miasteczku o nazwie Lorie , starsza kobieta pisala swoj testament.
Offline
Romantyczny widok, który rozpościerał się na góry i doliny spowodował, że staruszka zapisała wszystko swojemu zmarłemu mężowi.
Offline